Przegląd kart rozwinięć

z Pakietu eskadry

Strażnicy Republiki


"Jesteśmy z tyłu, generale Kenobi.." – Odd Ball – Szajbus, Zemsta Sithów

Jedi pokładają wielką ufność w możliwościach, jakie daje im Moc. Jednak nawet oni zdają sobie sprawę z tego, że sami nie dadzą rady stawić czoła niezliczonym oddziałom zdalnie sterowanych droidów-myśliwców. Na całe szczęście okazuje się, że Republika i Rycerze Jedi mogą liczyć na wsparcie tajemniczej armii klonów stworzonej w tajemnicy na zamówienie przez mistrza Jedi – Sifo-Dyasa. I tak Jedi stają ramię w ramię z żołnierzami-klonami stanowiącymi Wielką Armię Republiki przeciwko zbuntowanym Separatystom wchodzącym w skład Konfederacji Niezależnych Systemów. Armia klonów wraz z Jedi działają w całkowitej harmonii, wzajemnie się wspierając i uzupełniając. To zjednoczenie, które nota bene będzie miało tak tragiczny finał, póki co kwitnie i rozwija się. Powstała armia jest śmiercionośną mieszanką umiejętności i siły oraz ma szanse bez większych problemów uporać się nawet z najniebezpieczniejszymi droidami.


Zamów dodatki do Star Wars: X-Wing ™ (druga edycja)
już dziś w dobrych sklepach hobbystycznych lub w naszym sklepie online!


Informacja dla niewtajemniczonych: żołnierze-klony, to naprawdę klony! Armia, która zrodziła się na planecie Kamino swój materiał genetyczny zaczerpnęła od znanego łowcy nagród, jednego z ostatnich starych Mandalorian, Jango Fetta. Jej dowódcy natomiast, czyli Rycerze Jedi, bynajmniej klonami nie są, ale mają ten sam cel: coraz większe zespolenie z Mocą. Niech was jednak ten wspólny mianownik jednej i drugiej grupy nie zmyli. Podobny, nie znaczy identyczny, a co za tym idzie i podejście do walki każdy z nich ma nieco inne. Wybitni piloci z armii klonów rzucają się w wir gwiezdnych potyczek na tysiąc różnych sposobów. Tak samo z Jedi dowodzącymi poszczególnymi eskadrami – różnorodność rozwiązań, jakie podsuwa im Moc, zachwyci niejednego gracza!

Myśliwce Republiki Galaktycznej wraz z całym inwentarzem dołączą do świata X-Winga wraz z pakietem eskadry – Strażnicy Republiki już pod koniec pierwszego kwartału 2019. Jeśli latacie właśnie tą frakcją, czeka was niezłe główkowanie nad dobraniem najlepszego składu waszej eskadry. Połączenie sił kultowych Jedi i oddanych żołnierzy-klonów będzie możliwe dzięki kartom znajdującym się w zestawie. Znajdziecie tam 14 kart statków: 5 kart Delty -7 Aethersprite oraz 9 kart wielozadaniowego myśliwca V-19 Torrent. Jednak to już wiecie z naszych wcześniejszych artykułów. Teraz za to mamy dla was niespodziankę – oprócz kart statków w pakiecie otrzymacie aż 50 kart najróżniejszych kart rozwinięć! Tworząc eskadry Republiki Galaktycznej macie więc wszystko, czego potrzeba, aby stworzyć idealny skład.

Kart rozwinięć jest więc od zatrzęsienia. Część z nich to powielone egzemplarze tych najbardziej popularnych, które mamy nadzieję ułatwią wam tworzenie eskadr. Jednak w pakiecie znajdziecie również zupełnie unikalne karty rozwinięć przeznaczone konkretnie dla Republiki Galaktycznej i jej myśliwców. Czy twórcom udało się uchwycić atmosferę panującą w szeregach Wielkiej Armii Republiki? Zostańcie z nami i przekonajcie się sami!


Jedność przede wszystkim

Wojna klonów trwa, konflikt się zaostrza, a jego strony ani myślą o rozejmie. Może się wydawać, że Separatyści wykorzystujący najnowocześniejsze technologie mają szansę na zdobycie przewagi. Nic bardziej mylnego! Bezduszne, blaszane droidy-myśliwce nigdy nie dorównają pilotom Republiki, którzy wkładają całe swoje serce w tę wojnę. Za każdym razem na polu walki ścierają się dwie przeciwstawne siły. Z jednej strony rycerze Jedi i ich płomienna wiara w słuszność sprawy, za którą są w stanie oddać życie, z drugiej bezlitosne droidy-sępy, których poczynania kierowane są okrucieństwem i chłodną kalkulacją ich konstruktorów. Pierwsi jednoczą swoje siły, by za wszelką cenę utrzymać pokój w Galaktyce. Ci drudzy natomiast chcą wprowadzić jak najwięcej podziałów i wykorzystując niestabilną sytuację zagarnąć dla siebie totalnie rozchwianą Galaktykę.

Jak nietrudno się domyślić piloci z armii klonów trzymają się mocno razem. Poczynając od latania w zwartej formacji, a kończąc na bezgranicznym Oddaniu, jakim się wzajemnie darzą. Nawet jeśli trzeba za to słono zapłacić! Talent ten szczególnie przydaje się nielimitowanym statkom, takim jak na przykład Protektor Eskadry Niebieskich. I jak sama nazwa wskazuje, pełen oddania Protektor jest gotów przyjąć na siebie 1 żeton przeciążenia, kiedy przyjazna jednostka w zasięgu 0-2 się broni. Obrońca ten może wtedy przerzucić 1 ze swoich pustych wyników.

Plo Koon ściągnął na siebie ogień przeciwnika, ale Protektor Eskadry Niebieskich ratuje go z opresji przyjmując 1 żeton przeciążenia. Plo może teraz przerzucić swój pusty wynik!

To rozwinięcie jest genialne w swojej prostocie, a jednocześnie stawia was przed trudnym wyborem. Wykorzystując je możecie bowiem przyjąć dwie kompletnie różne strategie tworzenia eskadr. Pierwsza zakłada, że osią eskadry są statki limitowane wspierane przez Oddanych pilotów, którzy modyfikując wyniki na kościach, z pewnością pomogą limitowanym utrzymać się dłużej na polu bitwy. Druga natomiast pozwala wam stworzyć liczną eskadrę składającą się przede wszystkim z nielimitowanych jednostek. Macie szansę skompletować praktycznie niezniszczalną ekipę, która wspiera się nawzajem umożliwiając przyjaznym jednostkom posiadającym rozwinięcie Oddanie, przerzuty pustych wyników w czasie obrony.

Obrona już gotowa, ale co z atakiem? Eskadra składająca się z kilku V-19 może wzmocnić swoje ataki inwestując w Zsynchronizowane konsole. Ta nieduża modyfikacja pozwala Torrentom wykonać bardzo sprytny zabieg związany z żetonami namierzenia. Kiedy jeden z V-19 z tym ulepszeniem wykona atak, może wskazać przyjazny statek i przekazać mu swoje namierzenie z obrońcy. Wskazana jednostka może wtedy namierzyć tego obrońcę. Jeśli modyfikację tę odpalicie w dobrym momencie, będzie to niepowtarzalna szansa, aby nafaszerować statki wroga kolejną serią pocisków rakietowych. Widzicie już tę powgniataną i nadpaloną blachę poszycia droidów?

Obi-Wan Kenobi zatapia się w Medytacji Bitewnej, aby skoordynować obu Żołnierzy Eskadry Złotych. Dzięki Obiemu mogą oni wykonać akcje namierzenia na Kapitana Seara!

Jedi świetnie zdają sobie sprawę z tego, że o powodzeniu misji decyduje współpraca eskadry jako całości i każda jednostka się liczy. We wcześniejszych zapowiedziach pakietu eskadry Strażnicy Republiki wspominaliśmy już o zupełnie nowej, fioletowej akcji uniku, którą piloci Delty-7 Aethersprite mogą wykonać, jeśli tylko wydadzą żeton Mocy. Jednak Medytacja Bitewna, o której dziś jest tu mowa, wprowadza do rozgrywki więcej współpracy między przyjaznymi jednostkami. Dodatkowo świetnie oddaje dobroczynny wpływ Jedi na innych pilotów z eskadry! Dzięki Medytacji do zasobów Jedi dołącza fioletowa akcja koordynacji, która zasadniczo różni się od jej standardowej wersji. Przy udziale żetonu Mocy, Jedi zanurzony w Medytacji może bowiem skoordynować dwa przyjazne, nielimitowane statki tego samego rodzaju, a nie jeden, jak przy standardowej koordynacji. Jak widać na załączonej grafice, jest to świetna okazja dla dwóch Żołnierzy Eskadry Złotych, żeby spuścić Searowi porządne manto!

Są jednak takie momenty, kiedy Jedi chwilowo odłączają się od swoich towarzyszy z eskadry i wykorzystując doskonałą zwrotność Delty-7, krążą w pobliżu pola walki. Stosują tę taktykę, aby zaskoczyć przeciwnika, posiłkując się zdolnościami swoich Astromechów. Dzięki nim wszelkie posunięcia Jedi stają się jeszcze łatwiejsze. Astromech R4-P jest tego najlepszym przykładem. Jeśli Jedi zabierze go ze sobą na pokład, R4-P może 2 razy w ciągu rozgrywki zmniejszyć trudność wykonywanego manewru. Jest to idealny sposób na uniknięcie żetonu stresu bez rezygnowania z agresywnych ruchów. Jeśli R4-P nie przypadł wam do gustu, może polubicie R4-P17? Wydając ładunek z jego karty nie stracicie akcji po wykonaniu pełnego, czerwonego manewru, mimo że żeton stresu mógłby na to wskazywać!

Mace Windu wykonuje pętlę Segnora, a następnie korzystając ze wsparcia R4-P17 wykonuje akcję przyspieszenia, niebezpiecznie zbliżając się do myśliwca typu Vulture!

Na Astromechach można polegać, jeśli chodzi o nawigację – ale do czasu. Nie uchronią was one bowiem przed deszczem rakiet czy torped. Jednym ze sposobów na lepsze zbalansowanie waszego myśliwca jest wyposażenie go w Zasobniki części zamiennych. Świetnie niwelują one ograniczenia Astromecha nie tylko dlatego, że pozwalają odzyskać wydany z niego wcześniej ładunek. Chodzi przede wszystkim o zatruwanie życia wstrętnym przeciwnikom! Zasobniki umożliwiają bowiem zrzucenie niepotrzebnych części zamiennych, które zawisną w przestrzeni kosmicznej skutecznie utrudniając ruch wrogiej jednostce, która nieopatrznie rzuciła się za wami w pościg! Najlepsze jest jednak to, że takie posunięcie przerywa wszystkie namierzenia przypisane do waszego statku. Tak czy siak – Zasobniki mogą mieć swoje pięć minut w czasie rozgrywki, których wróg tak szybko nie zapomni!

Rycerze Jedi potrzebujący nieco większej siły rażenia przy odpowiednio wysokiej wytrzymałości swojej maszyny, będą więc szczególnie zadowoleni z użycia Zasobników części zamiennych. Doskonale komponują się one bowiem z jednym z rozwinięć. Chodzi o konfigurację Delta-7B, która co prawda czyni z Delty-7 Aethersprite statek o większej sile ataku oraz dodaje 2 osłony, ale wszystko to kosztem zwrotności. Jeśli więc dzięki Zasobnikom uda się zatarasować drogę wrogowi, Jedi będą wniebowzięci!


Skrzydło w skrzydło

Buńczuczna Konfederacja Niezależnych Systemów postawiła na nogi całą Galaktykę. Rycerze Jedi i żołnierze armii klonów muszą ściśle współpracować, jeśli chcą skutecznie stawić czoła wrogowi. Jedyne, czego potrzebują, to szereg rozwinięć, które uwydatnią ich wrodzone zdolności. Wtedy już nic nie stanie im na przeszkodzie!

Pakiet eskadry – Strażnicy Republiki możecie już znaleźć w przedsprzedaży na naszej stronie - o, tutaj. Zapraszamy!