Rzut oka na drugi akt

przygody w grze

Descent: Legendy Mroku


Nadeszła Czwarta Epoka Mroku.

Upiorne wojska Waiqara Nieśmiertelnego walczą ze sługami Smoczej Władczyni Levirax, a hordy barbarzyńców Uthuk Y’llan panoszą się, jakby ktoś nimi kierował. Gdy ważą się losy całego Terrinoth, nasi bohaterowie starają się zapewnić lepszą przyszłość swojej ojczyźnie. Ale czy podołają temu zadaniu?

Wraz z Fantasy Flight Games mamy przyjemność zapowiedzieć Wojnę zdrajcy, czyli drugi akt gry Descent: Legendy Mroku!

W tym wielkim rozszerzeniu 1-4 graczy kontynuuje swoją przygodę, wcielając się w Brynn, Fuksa, Galadena, Kehli, Syrusa i Vaerix. Śmiałkowie podejmują dalsze wysyłki, aby ocalić królestwo przed złem, które próbuje zniszczyć ich dziedzictwo. Dzięki nowym zdolnościom, nowym wrogom i nowym historiom do opowiedzenia Wojna zdrajcy czyni Descenta jeszcze bardziej interesującym.


Bohaterowie legend

W pierwszym akcie gry nasi bohaterowie wiele przeszli. Brynn, Fuks, Galaden, Kehli, Syrus i Vaerix napotkali na swojej drodze mnóstwo cierpienia, ale dzięki temu stali się silniejsi, wiele się nauczyli i dojrzeli. Dlatego też w Wojnie zdrajcy każde z nich otrzyma zupełnie nową kartę bohatera, reprezentującą zdobyte umiejętności. Korzystanie z nich jest obowiązkowe, jednak pozostałe rodzaje kart z pierwszego aktu (np. broń czy umiejętności) pozostają w użyciu.

Podobnie jak w akcie pierwszym, karty bohaterów są dwustronne, reprezentując dwie zupełnie różne zdolności. Oprócz zwiększonych wartości zdrowia, ulepszonych atrybutów i dodatkowej zdolności wzmocnienia, każdy bohater ma do wykorzystania własną, unikalną mechanikę, która pozwala na budowanie jeszcze ciekawszych strategii. 

Weźmy na przykład Brynn: od teraz ma dostęp do nowego słowa kluczowego Technika, które zapewnia jej potężne dodatkowe efekty w zależności od rodzaju dzierżonej broni. Kilka spośród jej nowych umiejętności (jak Nie poddawaj się czy Kontratak) nawiązuje do tego słowa kluczowego, dzięki czemu nasza bohaterka ma dostęp do nieznanych dotąd opcji walki. 

Wraz z rozszerzeniem każdy bohater zyskuje też dostęp do nowego rodzaju kart: legend.

Obie strony karty legendy Brynn.

Podobnie jak umiejętności, legendy to karty, które odblokowujesz w trakcie kampanii. Mają swój koszt w punktach doświadczenia. Choć są dwustronne, nie możesz ich odwracać w trakcie gry – w momencie odblokowania musisz wybrać, której strony będziesz używać do samego końca kampanii (tym samym blokując drugą). Te potężne umiejętności są zawsze aktywne, a korzystanie z nich nie ma dodatkowego kosztu w zmęczeniu czy akcjach.


Cienie nad Terrinoth

UWAGA! W kolejnej części artykułu znajdują się spoilery do pierwszego aktu gry!

W finale pierwszego aktu bohaterom Forthyn udało się ewakuować wielu ludzi, jednak nie obyło się bez strat: Frostgate zostało splądrowane, a z zamku Highmont zostały jedynie ruiny. Jeśli wziąć pod uwagę armie Waiqara wciąż walczące z siłami Levirax oraz hordy barbarzyńców rozprzestrzeniające się po całej krainie, sytuacja nie prezentuje się zbyt kolorowo. Właściwie wszyscy beztrosko skaczą sobie do gardeł, a Terrinoth balansuje na granicy chaosu. 

Wygląda na to, że misja naszych bohaterów jeszcze się nie skończyła. 

Walcząc o zachowanie dziedzictwa Terrinoth, Ty i Twoja drużyna będziecie musieli stawić czoła wielu przerażającym zagrożeniom i niełatwym wyzwaniom. Bohaterowie zyskali doświadczenie, które przekuli w nowe umiejętności, ale i wrogowie w tym czasie nie próżnowali. Stali się silniejsi i wykorzystują nową strategię: stres. To nowy rodzaj żetonów stanu, które utrudniają nam odrzucanie żetonów stanu z kart, potęgując związane z tym zmęczenie. Aby wygrać, bohaterowie będą musieli jak najlepiej wykorzystać wszystkie dostępne możliwości, ale muszą być czujni…

…bo w pudełku czają się prawdziwe potwory.


Sami przeciw wszystkim

Wydawać by się mogło, że sytuacja naszych bohaterów jest fatalna: Terrinoth zostało zniszczone, a wszędzie szerzy się śmierć i zagłada. Ale nie traćmy nadziei! Wraz z trudnymi doświadczeniami zyskali oni cenną wiedzę i umiejętności, która może dać im tak potrzebną przewagę. Podróż ku zwycięstwu będzie długa i trudna, ale najcenniejszy sukces to ten, o który musimy zawalczyć!