Witam w kolejnym poradniku malowania Star Wars: Shatterpoint

W poprzednim artykule opisałem proces malowania Żołnierzy-Klonów, a dziś pod pędzel bierzemy Droidy Bojowe. Ponownie skupię się na podstawowych, łatwych do stosowania metodach, przedstawiając cały proces w formacie „krok po kroku”.

Zanim zaczniemy, kilka uwag:

  • Cały proces przygotowania i malowania, przedstawiony w tym poradniku, został wykonany przy użyciu akcesoriów The Army Painter dostarczonych przez Rebel.pl
  • Poradnik skupia się na podstawowych technikach i kilku opcjonalnych trikach. Świetnie nada się dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z malowaniem i chcą jak najszybciej wystawić swoje figurki do gry.
  • Zdjęcia przedstawiają elementy w dużym zbliżeniu, mocno doświetlone, przez co malowanie może wyglądać na niedokładne. Pamiętajcie, że figurki podczas gry prezentują się znacznie lepiej. ;)

Przygotowanie figurek

Figurki Droidów Bojowych przygotowałem według poradnika przedstawionego w poprzednim artykule. Istotną różnicą jest liczba modeli na podstawce. Na potrzeby poradnika zdecydowałem się zamocować jeden z nich osobno. 

WSKAZÓWKA: Jeśli nie czujesz się na siłach, by malować trzy modele przyczepione do jednej podstawki w ciasnej formacji, sugeruję, żeby przykleić jedną lub więcej figurek na osobnych kawałkach plastiku (np. pustych wypraskach). Ułatwi to dostęp do zakrytych części. Po ukończeniu malowania i nałożeniu lakieru zabezpieczającego Droidy będzie można przenieść na podstawkę docelową.

Podkład

Złożone figurki Droidów zamontowałem na sztywnym kawałku tektury przy użyciu Blu-Tack, a następnie spryskałem dookoła podkładem The Army Painter White Matt Primer w sprayu.

Pancerz

Za pomocą pędzla Wargamer: Monster Brush nałożyłem grubą warstwę farby Ancient Honey Speed Paint na całe figurki z wyjątkiem broni. W efekcie zostały one pokryte jasnym, mocnym kolorem bazowym.

WSKAZÓWKA: Nakładając tę warstwę nie musisz zbytnio przejmować się omijaniem broni Droidów. Proces malowania został zaprojektowany tak, aby zakryć wszelkie błędy popełnione na tym etapie.

Następnie miękkim pędzlem Wargamer: Regiment Brush nałożyłem solidną warstwę Soft Tone. Washe, takie jak Soft Tone, zapewniają mocną pigmentację we wszystkich zakamarkach co dodaje kolorom głębi. Tonują też nieco całą kolorystykę, co w przypadku Droidów Bojowych działa na naszą korzyść.

Bronie

Jeśli chodzi o broń, wybrałem Speed Paint Grim Black. Ta farba została już przetestowana w poprzednim artykule, wiedziałem więc, że bez problemu pokryje wcześniejsze błędy. Do nałożenia farby użyłem Wargamer: Regiment Brush i starałem się nie chlapnąć farbą na jasne zbroje Droidów.

WSKAZÓWKA: Ten krok może być trudny dla niedoświadczonych hobbystów. By zwiększyć precyzję i zminimalizować ryzyko zabrudzenia pancerza, polecam naprzemiennie stosować różne rozmiary pędzli np. Wargamer: The Psycho. Farby Speed Paints mają rzadką, wodnistą konsystencję i specyficzne napięcie powierzchniowe, dlatego nie wymagają długich ruchów pędzla. w tym przypadku delikatne naciskanie i wpuszczanie farby na powierzchnię zadziała najlepiej.

Rozjaśnienia

Aby dodatkowo wycieniować krawędzi pancerza oraz broni, metodą suchego pędzla (Drybrush) nałożyłem Skeleton Bone na całym modelu. Użyłem do tego pędzla Masterclass Mighty i Moderate Drybrush, ale można to zrobić również za pomocą Wargamer: Large Drybrush.

Czerwone detale

Użyłem farby Poppy Red Speed Paint i nałożyłem ją na wybrane obszary pędzlem Wargamer: Insane Detail Brush. Jako Speed farba ta jest idealna do pokrycia jasnych kolorów pod spodem, w tym krawędzi podkreślonych wcześniej Skeleton Bone.

Następnie na wierzch nałożyłam warstwę Red Tone Wash, aby dodać głębi i nieco przyciemnić czerwony kolor.

Krok opcjonalny: detale broni

Aby nasycić kolor broni, użyłem pędzla Wargamer: Regiment Brush i nałożyłem Dark Tone Wash.

Następnie rozjaśniłem górne krawędzie farbą Mummy Robes, podobnie jak miało to miejsce w poradniku malowania Żołnierzy-Klonów.

Podstawki

Przy pomocy pędzla Wargamer: Regiment, nałożyłem na podstawki warstwę Raven Black (Air). Tak jak w przypadku Żołnierzy-Klonów, celowo użyłem farby z serii Air, aby uzyskać pełen detali, nieco niechlujny efekt końcowy.

Następnie metodą suchego pędzla nałożyłem solidną warstwę Ash Grey.

W kolejnym kroku pomalowałam krawędź podstawki na czarno farbą Matt Black.

Zabezpieczenie warstw

Na koniec zabezpieczyłem modele lakierem Anti Shine Matt Varnish w sprayu, by zapewnić im ochronę przed zadrapaniami podczas przyszłych gier.

*Odbiór*
*Odbiór*
*Zadanie wykonane*

Miłego malowania!


Autor tekstu: Maciej, Scarhandpainting.com