W uroczej dolinie Everdell, pod koronami wysokich drzew, wśród wijących się strumieni i omszałych jarów różne gatunki zwierząt rozwijają leśną cywilizację. Odkąd Przemyszław Ogonek, słynny poszukiwacz przygód, odkrył ten zakątek dawno, dawno temu, jego mieszkańcy cieszą się wszelką pomyślnością w cieniu rozłożystych konarów Wiecznego Drzewa. Jednak przyszedł czas, by zasiedlić nowe tereny i założyć nowe miasta.

Everdell to ekonomiczna gra typu worker-placement, w której zadaniem uczestników będzie sprawne zarządzanie zasobami oraz wykorzystanie wpływających na siebie zdolności poszczególnych kart.


Pionierzy wśród mieszkańców

Podczas zabawy z Everdell wcielamy się w zwierzęcych pionierów – osadników, dzięki którym powstaną zupełnie nowe miasta. Aby wygrać, musimy dbać o zrównoważony rozwój, aby nasze osady jak najlepiej funkcjonowały. Główna mechanika gry opiera się o przydzielanie pracowników. Rozpoczynamy z dwoma figurkami, które możemy umieścić w dowolnym miejscu na planszy, najczęściej w celu pozyskania zasobów niezbędnych do kupowania wybranych kart.

Gdy zgromadzimy odpowiednią liczbę zasobów, możemy wykorzystać je do postawienia budynku lub opłacenia postaci. W tym celu zagrywamy kartę z ręki lub spośród tych, które odkryte leżą na planszy, na specjalnym polu łąki (zestaw ten jest dostępny dla wszystkich graczy, więc warto spieszyć się z zakupem upatrzonych kart). Wykupiony budynek lub postać trafiają do naszej wioski i od tej pory będą nam dawały dodatkowe efekty, pomocne w czasie gry i pozwalające na zagrywanie kolejnych kart.


W cieniu Wiecznego Drzewa

Choć wydawać by się mogło, że dwóch robotników, których mamy do wykorzystania na początku gry, to niewiele, nasze możliwości wcale nie są ograniczone. Kluczem do zwycięstwa jest bowiem umiejętne łączenie zdolności, jakimi dysponują poszczególne karty. To one pozwalają nam na dokładanie kart ze zmianą lub całkowitym pominięciem kosztu, a także zapewniają zestawy punktów istotnych pod koniec gry. Każdy z uczestników może zbudować miasto z maksymalnie 15 kart i nie jest to liczba przesadzona. Ba, niejednokrotnie będziemy musieli skorzystać z możliwości usunięcia któregoś budynku lub stworzenia, by dołożyć inne, bardziej opłacalne!

Ze względu na kumulujące się zdolności, Everdell jest grą wielu trudnych wyborów i nieustannego kombinowania, który ruch opłaci nam się bardziej. Niektóre karty można zbierać w zestawy, które dodatkowo punktują na koniec gry. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze dwa rodzaje ogólnodostępnych celów, o których realizację ścigamy się z innymi graczami. Jak nietrudno się domyślić, nie raz staniemy przed wyborem, czy realizować własny plan, czy też spróbować przeszkodzić przeciwnikom w ich działaniach. Nie jest to jednak gra z dużą ilością negatywnej interakcji.


Cywilizacja leśnych zwierząt

Gdy po raz pierwszy mamy do czynienia z Everdell, naszą uwagę zwraca przede wszystkim estetyka wykonania. Rozłożona gra bezapelacyjnie przyciąga wzrok – Wieczne Drzewo górujące nad planszą, a jednocześnie stanowiące ważny jej element, to coś ciekawego i niespotykanego. Gra cieszy oko również poszczególnymi elementami: drewnianymi pionkami graczy, których zestawy przedstawiają różne rodzaje zwierząt, czy charakterystycznymi znacznikami surowców. Gdy dodamy do tego bajkowe ilustracje na kartach, otrzymujemy piękną, klimatyczną planszówkę.

Jednak nie dajcie się zwieść tej oprawie graficznej, przywodzącej na myśl książki dla dzieci. Everdell to zdecydowanie rozrywka na wyższym poziomie, która raczej nie sprawdzi się wśród najmłodszych. Aby wygrać, musimy zręcznie lawirować w gąszczu zmiennych celów i możliwości, podejmując trafne decyzje i realizując wybrane strategie. Dzięki temu mamy do czynienia z wyjątkowa grą, przy której możemy spędzić wiele wieczorów bez uczucia znużenia.