Dziś prezentujemy dodatek

do frakcji Separatystów:

Infiltrator Sithów


“To nie dotyczy misji, ale czegoś innego – ulotnego.” – Obi-Wan Kenobi, Mroczne Widmo

W poprzednim artykule wspominaliśmy o tym, że cała Galaktyka szuka sposobu na rozprawienie się z separatystycznymi droidami-myśliwcami zalewającymi uniwersum. Tymczasem w mrocznych otchłaniach kosmosu, ciemne siły niepostrzeżenie snują swoje niecne plany. Co i rusz gdzieś w gwiezdnej przestrzeni przemyka złowrogi cień któregoś z wysłanników Dartha Sidiousa. To on tak naprawdę stoi za konfliktem, w który uwikłana jest Republika oraz Federacja Niezależnych Systemów, czyli Separatyści. Przebiegły Sith uczynił z nich marionetki w swoich rękach, które są tylko przykrywką dla jego prawdziwych poczynań. Wielu znalazło się pod jego wpływem, ale ci świadomie z nim współpracujący mają jeden cel: chcą, aby wola ich mistrza zrealizowała się w całej Galaktyce. Dlatego też bez mrugnięcia okiem atakują wrogów Sithów i działają na szkodę Zakonu Jedi. W realizacji misji ma im pomóc potężnie zmodyfikowany statek – Infiltrator Sithów, który doskonale nadaje się do wypełniania ich podłych zadań.


Zamów dodatki do Star Wars: X-Wing ™ (druga edycja)
już dziś w dobrych sklepach hobbystycznych lub w naszym sklepie online!


Infiltrator Sithów najlepiej sprawdza się w tropieniu i uśmiercaniu pojedynczych osób, choć trzeba przyznać, że świetnie też radzi sobie w bezpośrednich starciach z wrogimi jednostkami. Na wyposażenie Infiltratora, również tego najbardziej znanego – Sejmitara, składają się przede wszystkim ultranowoczesny generator pola maskującego oraz najnowsze technologie zwiadowcze. Ten niezwykle zabójczy statek otwiera przed pilotem nieszablonowe możliwości na zdobycie przewagi. w czasie walki. Łapcie świeżutki artykuł o dodatku Infiltrator Sithów i niech jak najszybciej rozgorzeje ogień kosmicznej bitwy!

Wraz z pojawieniem się III fali dodatków wasze separatystyczne eskadry mają szansę otrzymać porządną dawkę perfidnych sposobów na skuteczne podejście wroga. Swoich przewrotnych zdolności udzieli wam tym razem 4 pilotów gotowych zasiąść w jednym z 7 foteli znajdujących się w kabinie Infiltratora. Dodatkowo otrzymacie do dyspozycji 20 kart rozwinięć, z których część przeznaczona jest wyłącznie dla frakcji Separatystów, a nawet samemu Infiltratorowi Sithów! Co nowego wniesie do waszej eskadry ten mroczny statek? Zostańcie z nami!


Mroczne intrygi

Żołnierze armii Separatystów raczej nie patyczkują się z wrogiem, który wchodzi im w paradę. Aby takowego unieszkodliwić po prostu nasyłają na przeciwnika zastępy droidów-myśliwców typu Vulture i już ich w tym „głowa”, żeby pozbyć się natrętów. Takie rozwiązania można śmiało stosować w przypadku większości konfliktów. Jednak czasem wskazana jest większa dyskrecja, a wtedy idealnym kandydatem do wykonania misji jest właśnie Infiltrator Sithów. Za sterami tego typu maszyny najczęściej zasiadają akolici Dartha Sidiousa. Nie dziwi więc fakt, że konstruktorzy Infiltratorów wzięli pod uwagę działanie Mocy. Wytatuowany Darth Maul, mściwy zabójca, którego kojarzą chyba wszyscy, zna tę maszynę jak własną kieszeń. Wszak pierwszy znany Infiltrator, Sejmitar, należy właśnie do Maula i był podarkiem od jego Mistrza, Dartha Sidiousa! Obeznanie z działaniem Infiltratora pozwala Maulowi nieźle poszaleć za sterami tego kolosa (statek ma ponad 26 metrów długości!). W mgnieniu oka może on przeprowadzić dodatkowy atak podstawowy, jeśli tylko pozwoli Mocy płynąć bez przeszkód w swojej świadomości. Ten dodatkowy atak pochłania 2 z 3 darmowych żetonów Mocy zabrackiego Sitha. Jednak dla niego nie stanowi to żadnego problemu, ponieważ jest całkowicie opanowany przez Nienawiść, która pomaga mu odzyskiwać żetony Mocy, szybciej niż jego wrogowie by sobie tego życzyli. Wyraźnie więc widzicie, że Maul należy do tych pilotów, którzy za wszelką cenę dążyć będą do zwarcia z przeciwnikiem i wywołania otwartej walki. Co oczywiście nie oznacza, że nie ucieknie się on do każdej nieczystej zagrywki, która pomoże mu zdobyć przewagę w natarciu, jeśli tylko nadarzy się ku temu okazja. A tych wszak nie brakuje! Maul w swojej ulubionej maszynie, czyli Sejmitarze, da popalić waszym oponentom. Tuż po rozmieszczeniu sił Maul może włączyć maskowanie. Wasi wrogowie nawet się nie obejrzą, jak spadnie na nich ognisty grad pocisków z Sejmitara, który, nie wiedzieć kiedy, znalazł się w bliskim zasięgu. I o to właśnie chodziło Maulowi, gdyż wiadomo, że ataki w zasięgu 1 otrzymują 1 dodatkową kość. Moment wyłączenia maskowania w Sejmitarze może wiec być wyjątkowo nieprzyjemny dla wroga Maula, jeśli cel znalazł się w środku strefy. W takiej sytuacji może zapomnieć o skutecznym namierzaniu, ponieważ Darth Maul przydzieli mu żeton zakłócania, zaburzając działanie komputera pokładowego.

Hrabia Dooku został zaatakowany przez Mace’a Windu. Po zakończeniu obrony wydaje żeton Mocy, aby odrzucić żeton maskowania i odpowiedzieć ogniem!

Porozmawiajmy o maskowaniu. Tak, dobrze słyszeliście – zabawa zaczyna się rozkręcać na dobre, bo dziś opowiemy wam, jak wykorzystać żetony maskowania przy statku o takich gabarytach, jak Infiltrator Sithów. Maskowanie doceni każdy zdolny pilot i Darth Maul nie jest jedynym, który potrafi wykorzystać przewagę Sejmitara w tym kontekście. Kolejny na liście jest hrabia Dooku, który ewidentnie nie jest na bakier z najnowszą technologią! Jego kreatywność nie zna granic: po zakończeniu obrony przed statkiem, który znajduje się w jego strefie rażenia, może wydać żeton Mocy, aby usunąć jeden ze swoich czerwonych lub niebieskich żetonów. Jest to bardzo dobry pomysł, szczególnie kiedy atakujący go statek ma wyższą inicjatywę niż Dooku. Usunięcie niebieskiego żetonu umożliwia hrabiemu wyłączenie maskowania i ustawienie statku w takiej pozycji, która kompletnie zaskoczy przeciwnika, a jemu samemu ułatwi wyprowadzenie skutecznego ognia odwetowego. To nie koniec dobrej passy naszego szpakowatego bohatera. Jeśli rozpoczęty przez niego atak zakończył się powodzeniem, Dooku może wydać kolejny żeton Mocy, aby wykonać dodatkową akcję. Nie zapominajcie więc, że to śmiertelnie niebezpieczny człowiek i ta zagrywka może zakończyć się kolejną groźbą i namierzeniem oponenta.

Podstępy stosowane zarówno przez Dartha Maula i hrabiego Dooku doskonale oddają naturę Sithów. Oszustw i kłamstw możecie bowiem spodziewać się nie tylko na polu bitwy, ale również poza nim. Nabywca Infiltratora Sithów potrzebował, aby statek ten spełniał również funkcje logistyczne. Był nim nie kto inny, jak sztandarowa postać Sithów, będąca ucieleśnieniem dwulicowości i obłudy – Wielki Kanclerz Palpatine. Mistrz intryg na ogromną skalę, istny hochsztapler galaktyczny, który korzysta z wyposażenia zarówno Republiki, jak i Separatystów. W dogodnej dla siebie chwili może ujawnić swoje prawdziwe oblicze i już jako Darth Sidious wydać nowe rozkazy swoim separatystycznym oddziałom.

Kiedy jednak Sidious zajęty jest swoimi knowaniami przeciwko Jedi, Infiltrator Sithów, zgodnie z jego zamysłem, może przysłużyć się innym dowódcom Separatystów. I tu znów pojawia się hrabia Dooku, który mieszając się w walki prowadzone przez jego pilotów przechodzi samego siebie. Jeśli jego żetony Mocy są aktywne, może wydać 1 z nich i kompletnie zmanipulować wyniki na kościach! Przed rzutem deklaruje on, czy przyjazny statek ma wyrzucić uszkodzenie krytyczne w czasie ataku, czy też może wroga jednostka ma na kościach mieć pusty wynik w czasie obrony i sprawa załatwiona. Nawet jeśli rzuty nie pójdą po jego myśli, używa on Mocy, by dopiąć swego! Podobne zdolności, choć trzeba przyznać, że nie aż tak spektakularne, jak poczynania Dooku, ma Generał Grievous. Jeśli okazałoby się, że po neutralizacji wyników, Infiltratorowi nadal grozi otrzymanie 2 lub więcej uszkodzeń, Generał Grievous zacięcie broni cacka Sithów i anuluje 1 z tych uszkodzeń.

Dron Federacji Handlowej używa zdolności swojego statku, Sieci obliczeniowej, aby wydać żeton obliczeń O-66 i zmienić 1 wynik skupienia na unik. Następnie wydaje swój żeton obliczeń i przy wsparciu K2-B4 dodaje kolejny unik do swojego wyniku!

Infiltrator Sithów to naprawdę zabójcza broń w rękach Separatystów i wcale nie musi mieć na pokładzie pilota używającego Mocy. Jest potężną maszyną samą w sobie! W poprzednich artykułach wspominaliśmy już o tym, że trzon armii Separatystów stanowią droidy-myśliwce, które nota bene świetnie współpracują z Infiltratorami. Dołączony do dzisiejszego dodatku O-66 zapewni stały dopływ żetonów obliczeń, tym samym znacznie zwiększając skuteczność zdalnie sterowanej armii droidów. Jeśli O-66 znajduje się w bliskim zasięgu jednego z droidów-myśliwców typu Vulture, może wydać swój żeton obliczeń, by udzielić mu wsparcia. Chętnie taką pomoc przyjmie Precyzyjny Łowca, który korzystając z Sieci obliczeniowej, bez żetonów obliczeń raczej się nie obejdzie. Kiedy więc O-66 przekaże Łowcy swój żeton obliczeń, ten ostatni może go wydać, by zmienić 1 wynik skupienia na wynik uniku lub uszkodzenia. Nie to, żeby O-66 był znowu taki uczynny, bardziej zależy mu na tym, aby uśmiercić jak najwięcej wroga! Dlatego też warto wyposażyć go w rozwinięcie K2-B4 należące do rozwinięć z kategorii jednostek taktycznych. Wystarczy, że broniący się droid-myśliwiec znajduje się w zasięgu 0-3 i wyda swój żeton obliczeń. Wtedy to za sprawą K2-B4 może dodać unik do wyniku swojego rzutu. Takie zagrywki są bezcenne dla droidów-myśliwców, które jak wiadomo do pancernych nie należą.

Infiltratory Sithów wypełniają szereg tajnych misji zleconych przez Sidiousa. Ich znaczenie rośnie z dnia na dzień. Nawet Mroczny Kurier sunący pokracznie w przestrzeniach galaktycznych może wkrótce odegrać strategiczną rolę w planach Sithów. Siła ogniowa tego statku jest bowiem przytłaczająca i nie wymaga współpracy z jakąś wyszukaną zdolnością pilota. Jak przystało na Separatystów, to co organiczne – raczej im obce. Stawiają więc na takie zdalne urządzenia, jak na przykład Droid Sondujący DRK-1. Zrzucenie tego droida przez Infiltratora Sithów oznacza ratunek dla całej eskadry. DRK-1 umożliwia bowiem przyjaznym statkom mierzenie zasięgu od siebie, kiedy te wykonują akcję namierzenia lub zakłócania. Infiltrator może więc wzmacniać swoje “Sępy”, sam pozostając w bezpiecznej odległości.

Mroczny Kurier mierzy zasięg od Droida Sondującego DRK-1, wykonując akcje zakłócania Luzaka. Akcja kończy się powodzeniem, Luzak musi usunąć swój żeton skupienia.


Czas na zemstę

Sithowie musieli ukrywać się w mroku o wiele za długo. Infiltrator Sithów wreszcie pozwoli wam wyjść z ciemności i odegrać się za te wszystkie lata!

Star Wars: X-Wing – Zestaw dodatkowy do frakcji Sojuszu Separatystów – Infiltrator Sithów, według zapowiedzi pojawi się w sprzedaży w pierwszym kwartale 2019 roku wraz z innymi dodatkami III fali. Zapraszamy do naszego sklepu Rebel.pl – dodatek można już zamówić w przedsprzedaży!